Zapraszam do zapoznania się z artykułem Prezesa TLP Macieja Wrońskiego, który ukazał się w czerwcowym wydaniu Transport Manager Magazine. W artykule, zaprezentowany jest pomysł dość rewolucyjnej zmiany w zakresie szkolenia kierowców zawodowych, a konkretnie uzyskiwania kwalifikacji wstępnych w Polsce.
Inspiracją do tego pomysłu są rozwiązania niemieckie, które wydają się być znacznie bardziej dostosowane do potrzeb rynkowych, szczególnie w zakresie skrócenia czasu szkolenia kandydatów do zawodu kierowcy oraz likwidacji fikcyjnych szkoleń, po których pracodawca otrzymuje pracownika posiadającego wymagane papiery, ale bez jakichkolwiek przydatnych w pracy zawodowej kwalifikacji.
Istotą tego pomysłu jest wprowadzenie kwalifikacji wstępnej przyśpieszonej, w której jedynym wymaganym elementem byłoby złożenie egzaminu przeprowadzanego na bardziej wymagających niż dotychczas zasadach.
Sam proces szkolenia mógłby odbywać się poza wyznaczonymi ośrodkami szkolenia. Na przykład u przyszłego pracodawcy. To on decydowałby o programie szkolenia i o czasie trwania kursu. oczywiście w tym systemie możliwe byłoby przystępowania do egzaminu na zasadach eksternistycznych.
Zwykła kwalifikacja wstępną pozostałaby bez zmian, co umożliwiłoby jej uzyskanie np. podczas zajęć w szkołach zawodowych lub na kursach w dotychczasowych uprawnionych ośrodkach szkolenia.