Niemiecki Instytut Roberta Kocha informuje, że Polska zostanie od 21 marca br. zakwalifikowana przez władze niemieckie jako obszar o szczególnie wysokim ryzyku związanym z dużą liczbą zakażeń na COVID-19.
W przypadku uznania Polski za obszar o wysokim ryzyku związanym z dużą liczbą zakażeń na COVID-19, w dalszym ciągu ruch w tranzycie oraz ruch kierowców zawodowo przewożących towary i osoby (do 72h) będzie możliwy bez okazywania na granicy testów na COVID-19 i przechodzenia kwarantanny.
Nie zostanie zorganizowana stała kontrola graniczna każdego auta (tak jak w przypadku wjazdu z Czech i Tyrolu – obszary występowania mutacji wirusa), a jedynie częstsze kontrole wyrywkowe.
Rozporządzenie federalne stanowi jednak, że kierowcy zawodowi wjeżdżając z obszaru o wysokim ryzyku związanym z dużą liczbą zakażeń na COVID-19 będą musieli rejestrować się każdorazowo na stronie einreiseanmeldung.de (w przypadku problemów z elektroniczną rejestracją, można stosować papierową deklarację zastępczą tutaj.
Dodatkowo, Irlandia i Zjednoczone Królestwo Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej od 21 marca br. nie będą już uznawane przez władze niemieckie jako obszary podwyższonego ryzyka ze względu na występujące mutacje COVID-19. Obszary te będą znajdować się w grupie krajów o podwyższonym ryzyku.
Oznacza to, że w przypadku kierowców wjazd z wymienionych obszarów do Niemiec nie będzie się już wiązał z obowiązkiem:
- rejestracji na stronie einreiseanmeldung.de oraz
- posiadania negatywnego wyniku testu na obecność COVID-19
*Więcej informacji na strefie członkowskiej TLP.
Opracowała:
Katarzyna Piechowska-Strumik
Dyrektor ds. Wsparcia Członkowskiego TLP