TLP uczestniczyło w kolejnym w tym roku posiedzeniu Społecznej Rady Konsultacyjnej przy Głównym Inspektorze Transportu Drogowego. Podczas spotkania zaprezentowano najnowsze statystyki dotyczące działalności kontrolnej Inspekcji, w tym kontroli przewoźników zagranicznych. GITD poinformowało również, że od marca 2017r. podczas kontroli drogowych inspektorzy sprawdzają, czy pojazd należący do przewoźnika zagranicznych przekroczyły prędkość i zostały zarejestrowane w ostatnim okresie przez fotoradary.

Inspekcja rozpoczęła również kontrolę baz eksploatacyjnych sprawdzając 35 adresów podanych we wnioskach o wydanie licencji. W 8 przypadkach stwierdzono nieprawidłowości, które skutkowały odmową wydania licencji. Docelowo GITD chce weryfikować 50 adresów baz eksploatacyjnych czyli ok. 12% składanych wniosków o wydanie licencji. Inspekcja kontynuuje też prace nad wdrożeniem elektronicznego systemu kontroli zezwoleń zagranicznych. Wkrótce, we współpracy ze Służbą Celną rozpoczną się pierwsze pilotaże.

W beczce miodu pełnej deklaracji o wspieraniu polskich przewoźników dostaliśmy jednak dużą łyżkę dziegciu. GITD poinformowało, że wycofuje się ze stosowania wytycznych dot. sankcjonowania naruszeń nacisków na osie pojazdu. Przypomnijmy, że wydane w październiku 2015 r. wytyczne pozwalały na odstąpienie od kar za dojazd po drogach niższej kategorii w celu rozładunku lub załadunku dla pojazdów wykonujących międzynarodowy transport drogowy o nacisku osi do 11,5. Były one krokiem w kierunku zniwelowania negatywnych dla przewoźników konsekwencji niewdrożenia przez Polskę Dyrektywy 96/53. Sprawa niewdrożenia tych przepisów przez Polskę znalazła swój finał w Trybunale Sprawiedliwości UE, a GITD postanowiło wycofać się z wytycznych tłumacząc to byciem związanym stanowiskiem Ministerstwa Infrastruktury prezentowanym w trakcie sporu z Komisją Europejską. Polski rząd stoi na stanowisku, że spełnił swoje zobowiązania akcesyjne udostępniając dla pojazdów o nacisku 11,5t/oś ok. 35% dróg krajowych, co stanowi poniżej 2% wszystkich dróg w Polsce.

Reprezentując interesy polskiej branży transportowej w ostatnich latach skupiamy się na walce z niekorzystnymi rozwiązaniami wdrażanymi przez państwa Europy Zachodniej, które chcą ograniczyć nasz udział w rynku. Tymczasem na własnym podwórku doświadczamy niezrozumienia podstawowych interesów branży oraz działań, które są skrajnie niekorzystne nie tylko dla nas, ale również całej gospodarki.

W spotkaniu wzięli też udział przedstawiciele Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Ministerstwa Finansów, którym zostały przekazane krytyczne uwagi i przykre doświadczenia przewoźników związane z funkcjonowaniem placówek konsularnych oraz wdrożeniem ustawy o systemie monitorowania drogowego przewozu towarów.

Opracowała:

Joanna Rutkowska