Komisja Europejska opublikowała wczoraj raport według którego, w ubiegłym roku o 10% wzrosła liczba barier handlowych, z którymi spotykają się europejscy eksporterzy. Komisja przeanalizowała relacje z ponad 50 partnerami handlowymi wskazując aż 372 bariery dla przedsiębiorców.

Jak czytamy w komunikacie KE, ogłaszając sprawozdanie, które jest publikowane corocznie od 2008 r. –Wyraźnie widzimy, że fala protekcjonizmu rośnie. Ma on negatywny wpływ na europejskie przedsiębiorstwa i ich pracowników. Niepokojące jest to, że państwa grupy G-20 utrzymują najwięcej barier handlowych. Na zbliżającym się szczycie grupy G-20 w Hamburgu UE będzie nalegać, by przywódcy przeszli od słów do czynów i przeciwstawili się protekcjonizmowi. Europa nie będzie stać bezczynnie i nie zawaha się skorzystać z dostępnych środków, jeśli państwa te nie będą przestrzegać ustalonych zasad – powiedziała Komisarz ds. handlu Cecilia Malmström.

W relacjach handlowych Unia Europejska stara się zapewnić możliwie najlepsze warunki eksportu dla przedsiębiorców europejskich na całym świecie. Wśród zidentyfikowanych barier, które negatywnie wpływają na europejski eksport Komisja wskazuje wprowadzony przez Rosję zakaz tranzytu towarów przez jej terytorium z Ukrainy do Kazachstanu i Kirgistanu, co znacząco zwiększyło koszty transportu dla eksporterów.

Komisja podkreśla również, że aby europejska gospodarka mogła rozwijać się zgodnie z zamierzeniami – przedsiębiorcy potrzebują łatwego dostępu do rynków zagranicznych. Dzięki handlowi konsumenci otrzymują większy wybór towarów i niższe ceny. Co więcej, jak czytamy w raporcie „historia pokazała nam, że silne więzi handlowe, w przeciwieństwie do protekcjonizmu i izolacjonizmu, w znacznym stopniu przyczyniają się do trwałego pokoju między narodami”.

Czytając sprawozdanie ma się ochotę zacytować biblijne słowa o belce i drzazdze w oku.  Z jednej strony Unia chwali się sukcesami w likwidowaniu barier dla przedsiębiorców i wskazuje partnerom zaniedbania, z drugiej zaś wewnętrznie jest niestety trawiona przez protekcjonizm i pozwala na piętrzenie się barier na jednolitym rynku wewnętrznym. Liczymy, że wkrótce nie tylko je dostrzeże, ale zacznie nim skutecznie przeciwdziałać.

Opracowała:

Joanna Rutkowska