Warszawa, 7 października 2016 r.

Stanowisko TLP wobec listu central związków zawodowych do Violety Bulc unijnej Komisarz ds. Transportu w sprawie MiLoG

Związek Pracodawców „Transport i Logistyka Polska” wyraża głębokie zaniepokojenie stwierdzeniami, które zostały ujęte w liście central związków zawodowych NSZZ Solidarność, OPZZ, FZZ oraz DGB z dnia 23 września 2016 roku do Komisarz ds. Transportu Violety Bulc.

W swoim liście związki zawodowe wskazują, iż „warunki pracy wielu polskich ale też niemieckich zatrudnionych są horrendalne”.

Związek Pracodawców „Transport i Logistyka Polska” podkreśla, iż tego typu ogólnikowe stwierdzenia nie dość, że są niezgodne z rzeczywistym stanem rzeczy, ale także krzywdzą branżę, która systematycznie, od 20 lat, podejmuje wszelkie działania celem zwiększenia standardów zatrudnienia w transporcie międzynarodowym poprzez znaczące inwestycje w tabor oraz infrastrukturę transportową (bazy socjalne i parkingi strzeżone dla kierowców).

Należy z całą stanowczością podkreślić, iż stanowiska bazujące na ogólnikowych i politycznie nacechowanych twierdzeniach nie tylko nie przyczyniają się do budowania funkcjonalnych rozwiązań prawnych akceptowalnych przez partnerów społecznych, ale również osłabiają dialog społeczny, który powinien być podstawą wszelkich prac, w szczególności w przypadku tworzenia sektorowych rozwiązań prawnych.

„Transport i Logistyka Polska” oczekuje od związków zawodowych, że w przypadku powzięcia wiedzy o działaniach mających znamiona czynów naruszających istniejące przepisy prawa, będą one niezwłocznie powiadamiać o nich stosowne organy kontroli, celem ich weryfikacji. Z naszego punktu widzenia potwierdzone naruszenia nie dość, że wymierzone są w szeroko rozumiane prawa pracownicze, to dodatkowo stanowią nieuczciwą konkurencję wobec rzetelnych pracodawców.

Warto przy tym wskazać, iż naruszenia prawa w branży transportu są marginesem nie zaś standardem, jak sugerują autorzy listu.
Odnosząc się do tematyki listu tj. wsparcia przez polskie i niemieckie związki zawodowe stosowania niemieckiej płacy minimalnej (MiLoG) w transporcie międzynarodowym, Transport i Logistyka Polska ponownie podkreśla, iż dla przedsiębiorców z innych państw członkowskich Unii Europejskiej (w szczególności z państw członkowskich od 2004 roku), MiloG oznacza:

  • daleko posuniętą ingerencję w stosunki prawa pracy w danym państwie członkowskim poprzez podważenie treści obowiązujących umów o pracę, układów zbiorowych pracy a nawet harmonogramów pracy poszczególnych grup zawodowych pracowników w sektorze prywatnym i państwowym;
  • brak rozróżnienia specyfiki prawnej i faktycznej poszczególnych gałęzi gospodarki i natury pracy poszczególnych grup zawodowych objętych przepisami MiLoG (przypisanie pracownikom mobilnym w transporcie statusu pracowników delegowanych);
  • niewiedzę instytucji wprowadzających przepisy MiLoG na temat warunków pracy w innych państwach członkowskich w sektorze transportu międzynarodowego;
  • wykorzystywanie nieostrego, nazbyt uproszczonego i politycznie nacechowanego pojęcia dumpingu socjalnego (W obecnym stanie badań naukowych nad definiowaniem/kryteriami tzw. dumpingu socjalnego, wszelkie konkretne rozwiązania prawne są przedwczesne.),

 

i niesie ze sobą skutki w postaci:

  • zmniejszenia atrakcyjności usługodawców z krajów, które dołączyły do struktur Unii Europejskiej po 2004 roku, prowadzących legalną działalność (C-250/06 United Pan Europe Communication, C-17/00 De Coster, C-544/03 i C545/03 Mobistar, C-94/04 i C 202/04 Cipolla), w stosunku do takich samych podmiotów z Niemiec; taka sytuacja jest postrzegana jako niezgodne ze swobodą świadczenia usług tj. utrudnianiem dostępu do rynku krajowego;
  • ukrytej dyskryminacji, gdyż MiLoG jest adresowany do podmiotów krajowych i zagranicznych, ale to podmioty zagraniczne są bardziej dotknięte jej działaniem (C-61/77 Komisja v Irlandia);
  • zniweczenia ustanowienia i rozwoju sieci transeuropejskich w infrastrukturze transportu oraz zniweczenia idei utworzenia jednolitego europejskiego obszaru transportu (sieci transeuropejskie miały stać się motorem wzrostu współpracy gospodarczej między wszystkimi regionami Unii Europejskiej oraz wzrostu konkurencyjności Unii Europejskiej, lecz decydując się na krajowe praktyki protekcjonistyczne cel ten jest niemożliwy do osiągnięcia).

 

Należy też podnieść, iż wprowadzenie MiLoG w sposób znaczący osłabia wysiłek partnerów społecznych w zakresie rozwoju i wzmacniania europejskiego branżowego dialogu społecznego czy to w formie porozumień ramowych wdrażanych w formie dyrektyw czy też porozumień autonomicznych. Były to paradoksalnie rozwiązania promowane przez związki zawodowe.
MiLoG jak i inne tego typu unormowania prawne w państwach członkowskich stanowią także negację wszelkiej dyskusji nad europejską płacą minimalną czy tez rozwiązań prawnych na poziomie europejskim dotyczących warunków socjalnych w transporcie.

Wobec powyższych uwag, Związek Pracodawców „Transport i Logistyka Polska” oczekuje:

  • prowadzenia dyskusji o warunkach pracy i płacy w sektorze transportu międzynarodowego w oparciu o fakty, a nie stereotypowe wyobrażenia mające na celu przedstawianie negatywnego wizerunku Polski oraz pracodawców polskich, jako nierzetelnych partnerów społecznych zaniżających standardy socjalne,
  • weryfikacji motywów legislacyjnych wprowadzenia MiLoG w szczególności w aspekcie poszanowania swobody świadczenia usług w Unii Europejskiej,
  • zawieszenia stosowania MiLoG w całości wobec przedsiębiorców z branży transportu międzynarodowego jak i zawieszenia prac nad innymi regulacjami krajowymi w Unii Europejskiej o podobnym charakterze, do czasu rozstrzygnięcia w/w zagadnień prawnych przez Komisję Europejska lub Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, oraz
  • podjęcia niezwłocznych rozmów i prac legislacyjnych nad rozwiązaniami systemowymi w przedmiocie wynagrodzeń w branży transportu międzynarodowego opartymi o europejski dialog sektorowy.

 

(-) Maciej Wroński

Prezes
Transport i Logistyka Polska