Związek Pracodawców Transport i Logistyka Polska poprosił Władysława Kosiniak – Kamysza, aby w ramach roboczych rozmów resortu pracy z niemieckim odpowiednikiem, uzyskał ze strony niemieckiej urzędową wykładnię dotyczącą stosowania niemieckich przepisów MiLoG wobec stanów faktycznych w zakresie wypłacanego polskim pracownikom wynagrodzenia i innych należności wynikających z przepisów polskiego prawa pracy.
Brak niemieckiej urzędowej interpretacji nieprecyzyjnych z punktu widzenia polskiego prawa pracy przepisów MiLoG oznacza polskich przedsiębiorców trwający już 6 miesięcy stan niepewności w zakresie obrotu gospodarczego. Przedsiębiorcy nie mają pewności, czy ich postępowanie (w oparciu jedną z istniejących nieformalnych interpretacji) będzie w przyszłości zaakceptowane przez stronę niemiecką podczas kontroli i tym samym nie narazi ich na nieproporcjonalne sankcje.
Prośba w żaden sposób nie oznacza akceptacji niemieckiej ustawy o płacy minimalnej ze strony środowiska przewoźników drogowych. Uzyskanie ze strony niemieckiej precyzyjnej informacji pozwoli pracodawcom oszacować stopień ryzyka i podejmować obarczone większym lub mniejszym zagrożeniem decyzje gospodarcze.
Z tekstem pisma można zapoznać się pod poniższym linkiem: