Wczorajsze głosowanie w Parlamencie Brytyjskim odrzucające porozumienie UK-UE nie powinno stanowić zaskoczenia. Niemniej do końca liczyliśmy, że rozwód Zjednoczonego Królestwa z Unią Europejską będzie uporządkowany w celu jak najmniejszych strat społeczno-gospodarczych dla obu stron.
Dziś możliwe są już tylko dwa scenariusze:
- Hard Brexit (bardziej prawdopodobny), albo
- No Brexit (bardziej pożądany przez business, ale mniej prawdopodobny).
Przypomnijmy, że w przypadku twardego Brexitu 19 grudnia ub.r. Komisja Europejska przyjęła tzw. plan awaryjny obejmujący m.in. transport drogowy i kwestie celne. Pisaliśmy już na ten temat na naszej stronie: https://tlp.org.pl/brexit-jest-plan-awaryjny-komisji-europejskiej/
Dlatego jest duża szansa – nawet w przypadku twardego Brexitu, iż do końca 2019 r. nadal będziemy mogli wykonywać usługi przewozowe do i z Wielkiej Brytanii bez potrzeby uzyskiwania zezwoleń dwustronnych. Nadal honorowane będą licencje wspólnotowe, świadectwa kierowcy i prawa jazdy. A także dokumenty wymagane ze względu na rodzaj ładunków – np. zaświadczenia ADR.
Trzeba się jednak liczyć z tym, iż nie będzie możliwości świadczenia usług kabotażowych.