30 listopada br. sejmowa Podkomisja nadzwyczajna rozpatrzyła projekt nowelizacji ustawy o drogach publicznych, której głównym celem jest przekazanie całości kompetencji w zakresie elektronicznego systemu poboru opłat do Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego.
Zgodnie z projektem od 3 listopada 2018 roku, po wygaśnięciu obecnego kontraktu GITD stanie się poborcą opłaty za przejazd po drogach. Warto dodać, że od początku funkcjonowania system przyniósł do Krajowego Funduszu Drogowego ponad 8 mld 700 mln złotych.
W toku dyskusji posłowie opozycji podnosili kwestię zasadności zmiany operatora, a także niewielkiego doświadczenia GITD w realizacji podobnych projektów. Zastrzeżenia budzi również krótki czas pozostały do zakończenia aktualnego kontraktu, a także fakt, że od ponad roku trwa przetarg na wyłonienie kolejnego operatora. Argumenty te były odpierane przez Resort Infrastruktury, który podnosił że obecny model funkcjonowania systemu jest zbyt kosztowny. Z wyliczeń Ministerstwa wynika, że obecnie ok. 38% wpływów stanowią koszty operatora, zaś powierzenie tego zadania podmiotowi administracji publicznej pozwoli te koszty obniżyć. Pełne zarządzanie systemem pozwoli również na wprowadzenie dodatkowych, pożądanych przez państwo funkcjonalności, w zakresie uszczelnienia systemu podatku VAT czy walki z przemytem.
Komisja przyjęła całość projektu wraz z poprawkami. Sprawozdanie podkomisji będzie rozpatrywane w przyszłym tygodniu przez Komisję Infrastruktury.
Poprzednie doświadczenia z wdrażaniem systemu VIATOLL w dużym pośpiechu, nakazują uważnie obserwować prace nad przejęciem systemu i trzymać kciuki, że za ten pośpiech nie będą musieli zapłacić przewoźnicy. Szkoda tylko, że urzędnicy Departamentu Dróg Publicznych w Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa, którzy uczestniczyli w przygotowaniu poprzedniego przetargu na operatora systemu Viatoll nie wyciągnęli wniosków z efektów swojej poprzedniej pracy i tak jak przed laty zmarnowali czas, który mieli na wcześniejsze przygotowanie zmian.
Opracowała Joanna Rutkowska